sobota, 26 lutego 2022
Jak Ty i Ja
Jedna noc, jeden sen,
Dotyk nieba, jeden wdech.
Czujesz, że....blisko tak, jesteś tu....
Przecież wiem, że i tak.... nie ma nas
Pośròd zgiełku, szumu fal.
Nie dla takich, jak ty i ja...jest ten świat....
Chodźmy tam...
...tam tak cicho i spokojnie, tak delikatnie,...
Posłuchaj...słyszysz rytm bicia serc?
To nasz obraz, malowany ciepłem,
Powiewem uczuć naszych.
Nie zobaczą nigdzie takich,
Bo jesteśmy mieszanką
Ziemi i Wiatru i Nieba, Kropli Deszczu.
Zostańmy tu, gdzie przyszło nam Być.
Zobacz...Tam na dole jest tylko zamieć.
To nie dla nas, dobrze wiesz.
Tu gdzie jesteśmy tętni Życie.
Jest Pokòj i to, co zawsze chcieliśmy mieć.
To co nasze, a zapomnieliśmy o tym,
Ale teraz, gdy już wiemy, nie opadniemy
Tam, więc stańmy na szczycie...
Tej Wysokiej Gòry, tu jest pòki co,
Nasz Dom...
Edyta Wysocka
Widok z drona na Katowice/ Silesia 🥰❤️
środa, 23 lutego 2022
Żyć Miłością 🙂
Pytam czy można Żyć Miłością?
Dotykać, czuć, oddychać Miłością?
A Ty odpowiadasz, że Można...
Odpowiedź znałam, ale i tak zapytałam...
Czemu więc tak mocno to czuję?
Tak silnie, aż do granic wytrzymałości?
- Czy można czuć za mocno?
- Można
Odpowiedź dziwna, choć wiem, że tak jest.
Wyostrzony każdy obraz, każdy dźwięk.
Nie powiem nic więcej,
Bo nim powiem, to czy chcesz tego czy nie, to jesteś....
Łąka piękna, choć na zdjęciu jest, to jestem tam.
Kwiaty są tak delikatne, i cudny zapach wiatru- mòwię wam...
To nie ja dotykam, to one mnie dają się odczuć...
Wszystko do mnie mòwi, każdy płatek, każdy listek, każde źdźbło...
Jestem tym, a to jest mną. 🤔
Edyta Wysocka
Pięknie...fot Edyta Wysocka
Krople Deszczu 🙂
Jednak Jesteś gdzieś ukryty w tych Kroplach Deszczu....
Tylko gdzie? 🤔
Poczekajmy chwilę....znajdę Cię, a może Ty mnie🤔
Tak dużo ich jest...còż zrobić?
Może zwyczajnie usiąść i myśli rozproszyć?
Poczuć sercem i znaleźć stròżkę,
Ktòra prowadziłaby Ciebie do mnie.
No tak! Jesteś! Còż ja szukam?
I tak wszystko jest, zanim cokolwiek zrobię.
Połączmy się zatem w Jedno,
Poczujmy tę głębię Deszczowej Piosenki,
Ktòrej wspaniałe słyszymy Dźwięki.
Tak, tak jest Dobrze, Cicho i Miło....
Nieważne, czy to zdarzyło się nam naprawdę,
Czy nam się gdzieś razem Przy-Śniło 😎🙂
Edyta Wysocka
Fot. Edyta W.
Z Orłem
Stoję na szczycie wysokiej gòry,
Spoglądam w dòł...
I myślę sobie...jak to wszystko dziwnie wygląda....🤔
Przelatuje Orzeł koło mnie...
Bacznie mi się przygląda.
Zatoczył koło i usiadł mi na ramieniu.
Szepnął mi do ucha:
Odważysz się skoczyć? Ja Cię chwycę w Oka Mgnieniu.
Nie zastanawiałam się długo.
Co mi tam...skoczę.
Chcę znòw poczuć tę wolność, jak ten Orzeł.
Głęboki oddech i.....,,SKOK!
NO! Jest pięknie, lecę na dòł, a On jest tuż obok.
Lecę tak szybko, a zdaje się, że wolno.
Patrzy na mnie...jest Ptakiem tak Pięknym.
Jego Mądrość jest dla mnie czymś niepojętym.
Jego Obecność to Łagodność.
Lekko sfrunął pode mnie.
Miękko opadam na Jego Skrzydła.
Teraz wzbijamy się wysoko w gòrę, czując się wzajemnie.
Kim On właściwie Jest?
Czy to Orzeł, czy Anioł być może?
Zresztą nieważne.....
Wysoko lecimy Razem.
A Barwy Wiatru są naszym Krajobrazem 🙂
Edyta Wysocka
sobota, 19 lutego 2022
Czy Pamiętasz ten Smak?
Czy Pamiętasz ten Smak? 🙂
Czy pamiętasz, jak razem mokliśmy w deszczu?
Czy pamiętasz jak razem biegliśmy boso po rosie?
Przypomnij to sobie, proszę.
Przypomnij sobie tę dziecięcą radość.
Proszę, podaj mi swoją dłoń,
Pobiegnijmy znòw w deszczu, wolni od tego, co na dole.
Tyle razy przecież czuliśmy dotyk Wody Życia.
Zrzućmy to wszystko z siebie, Wolną być wolę.
Przypomnij sobie, przypomnij i poczujmy razem tę swobodę,
Bo przecież ona jest w nas.
Już pora przyszła, ten czas,
By znòw usłyszeć tej melodii brzmienie.
I zatańczyć taniec Radości, Miłości,
Moknąc w Deszczu, jak niegdyś....
Czuliśmy tak w Pełni ten Niesamowity Smak Wolności.....
Edyta Wysocka
Fot. pobrana z Internetu. Autor mi nieznany.
czwartek, 17 lutego 2022
Przeznaczeni
PRZEZNACZENI 🥰🥰🥰
Tam, gdzie jest cicho.
Dostrzegam Ciebie.
Jesteś moim Przeznaczeniem.
Moim Wiatrem pod Niebem
Raz zabierasz mnie ze sobą, bym frunęła jak orzeł wysoko.
To znòw opadam z Tobą niżej.
I zostawiasz mnie samotną.
Wtedy nie jest mi okej, ale wracasz, bo jesteś moim Wiecznym Przeznaczeniem.
Wiecznym Przeznaczeniem...
To tak dziwne uczucie...
Tracę Ciebie, ale wciąż wracasz, bo nie możesz żyć beze mnie.
I wtedy znòw zabierasz mnie ze sobą,
Tam wysoko, gdzie nie ma nikogo.
Jest tak przyjemnie, tak piękna Cisza...
Czujemy oboje jej zapach i widzimy jej wspaniałe kolory.
Jest z nami. Spleciona wokòł nas, otulając nas miękkim szeptem:" zostańcie ze mną, dam wam przyszłość pewną".
Ale znòw oboje wypływamy z jej objęć...
I znòw tu na dòł, gdzie nikt nas nie rozumie.
Jestem Twoim Przeznaczeniem.
Na zawsze Ty i Ja......a z nami cicha, spokojna muzyka- jest to nasz kawałek nieba na ziemi,
Bo jesteśmy sobie Przeznaczeni....
Edyta Wysocka
sobota, 12 lutego 2022
Idę
Idę przez długi holl.
Jest bogaty, a moje obuwie odbija się echem od posadzki.
Spoglądam w gòrę...patrzę na oświetlenie i nie wiem doprawdy z czym się zmierzę- czy będzie to młodzieniec czy też bogaty starszy mężczyzna...
Ach...no tak, moja suknia...czy będzie pasowała na to spotkanie? Czy może....czym ja się przejmuję...
Jest mi trochę chłodno, mogłam wziąć szal na ramiona, liczę jednak, że sala tronowa będzie ciut cieplejsza.
U wejścia wita mnie służba, otwierają się duże drzwi...wchodzę...jeszcze nikogo nie ma...czekam, ale jakoś spokojnie.
Wchodzi...to on, jednak młody i przystojny i nie wiem...co zrobić z oczyma.......................
EW.
Po Zielonej Trawie
Po Zielonej Trawie Kroczę
Na Gòrze Wysokiej
Patrzę przed Siebie
Pytam...
Czy Znajdę Tam Ciebie?
Nie Wiem...
Pewna Nie Jestem
Może Jesteś Niżej?
Może Wyżej?
To Nie Istotne-
W Końcu Mòwię Sobie
I Idę Dalej
Na Spotkanie....
By Powiedzieć Tobie,
Że Jestem....Tak Blisko
Choć Zdawać By Się Mogło,
Że Tak Daleko
Edyta Wysocka
Daleko, a jednak Blisko
😍😍😍😎
Cicho
Spokojnie
Powoli
Kroczę Ścieżką, Milcząc do Woli.
Daję Ci Cząstkę Siebie
Maleńką
W Myśl, Ktòrej Stajesz Się
Mą Częścią.
Staję, Patrzę, Rozglądam Się
Lecz Nie Znajduję Ciebie
Obok Siebie.
Wiem Jednak, Że Jesteś
Tak Blisko
Choć Daleko
Pamiętaj, Że Jesteś
I, Że Starcza Mi Twoja
Obecność.
EW.😍
Fot. EW.😍😍😍❤️❤️❤️
Arcydzieło
Leżąc na ławce patrzysz w błękit nieba,
Lecz nic w zasadzie nie dostrzegasz.
Raptem coś w myślach tworzy się nowe,
Nie pojmujesz jednak, co być to może.
Zaczynasz czuć się tak błogo i miło,
Przychodzi myśl, by nic tego nie zmąciło.
Spokojnie, cicho...leż sobie leż,
Jesteś całkiem bezpieczna,
W mych ramionach... wiesz o tym...wiesz...
Dam ci na tym błękicie parę białych obłokòw,
Stworzysz z nich piękny obraz,
Ktòry będzie lśnił wokòł...
Wokòł kogo?- Pytasz.
Spokojnie, odpręż się, maluj- coś nowego odkrywasz.
Czy już to dostrzegasz, czy to widzisz?
To nie tylko białe światło, sama się dziwisz. Byś odkryć mogła, pokazuję ci coś więcej
Te piękne barwy, maluj powoli...
Słuchaj Mnie, nie tego, kto mòwi:"Prędzej!".
Dobrze- z tych koloròw pięknych tworzysz obraz,
Od horyzontu do horyzontu- teraz zobacz...
To tęcza- dalem ci ciepły Deszcz i Słońce,
Z tych obłokòw...
Dziwisz się, bo zmokłaś leżąc w to lato gorące.
Obraz gotowy. Kolory piękne, mieniące się...
Powiedziałem ci, że będą wokół tak lśniące.
Z podziwem patrzysz na stwòrcze dzieło,
Już wiesz, kto namalował ten obraz?
Ty mòwisz":"Wiem Panie, to arcydzieło".
fot.Edyta Wysocka Zabrze 🙂💓
Miły Piasek
Zasypiam zmęczona
Na Bałtyckiej Plaży.
Miły Piasek Delikatnie
Dotyka Mojej Twarzy.
Dotyka Dłoni
I Ciała Całego.
Przyjemny Sen
Lepszy jest od Koca Ślicznego.
Còż z tego, że po Nim
Chodzi tyle Ludzi?
Jak On tak Miły,
Że szkoda Mnie obudzić
Ktoś Cicho aparat
Do swoich Rąk bierze
By na Wiecznej Fotografii
Położyć Mnie Bezpiecznie
Dziś Patrząc na Nią
Widzę Siebie
Jak Miłość Stwòrcy
Do Swych Dłoni Mnie Bierze
Nie ma Nic Wspanialszego
Od Dotyku Jego
Oddać się Naturze
Całym Sercem Swoim.
I Poczuć się Jednością
Co Słowem Swoim On Stworzył.
Jest tak Cicho i Szczęśliwie
Tak Wspaniale i Mile...
EW.
☺️❤️
Granice
GRANICE
W umyśle swoim granice tworzysz,
Pomyśl nad tym, może serce swe otworzysz?
Tam jest Światło,
Biegnąc za nim, tchu by ci zabrakło.
Ale biec nie musisz,
Możesz wyobraźnię swoją poruszyć.
Wyobraź sobie, że gdzieś w głębi ciebie,
Jest skarb nieskończony- wszędzie cię zabierze.
Odległości nie ma, również granic,
Miej więc to wszystko za nic.
Puść wyobraźni wodze,
Wszystko przejdziesz, cokolwiek będzie na twojej drodze.
Światło rozjaśni swym blaskiem wszystko,
Dostrzeżesz, że to co było dalekie, jest jednak blisko.
Nie musisz za wszystkim w pośpiechu pędzić.
Usiądź i pozwól swej wyobraźni się rozkręcić.
Ona przejdzie granice wszystkie,
Staniesz tam, gdzie wszystko jest bliskie.
Nadto światło, pokaże dotąd ciemne ulice,
Zobaczysz ich piękno, to są Zrozumienia Skarbnice.
I odtąd Zrozumiesz, że też czuć potrzebujesz,
Dali nie ma...To duszę rozwesela,
Śmiało więc możesz czuć to, czego dla wielu nie ma.
I odczujesz delikatny dotyk, nieuchwytny niczym piękny motyl.
To dotyk Anioła....
Pojąć nikt go nie zdoła.
To wysłannik Pana.
By Cię chronić od rana do rana .
Nawet o tym nie wiesz,
Że Przyjaciel stoi koło Ciebie.
Chce prowadzić tą wąską ścieżką Ciebie.
Byś się tutaj na Ziemi czuł, jak w Niebie.
On podniesie Cię, byś nie uraził swej stopy o kamień,
Jak opisano to wszystko pięknie w Psalmie.
Niech twoje życie będzie modlitwą piękną,
Pełną Miłości do Siebie i do Siostry i Brata Swego.
Popatrz na rośliny i na zwierzęta,
Tyle możesz się od nich nauczyć.
To sprawa tak piękna.
Miłuj wszystkich proszę,
Pomagaj tym, komu pomòc możesz.
Edyta Wysocka
Fot. Edyta Wysocka Zabrze 🙂💓
wtorek, 8 lutego 2022
Przyjacel 🙂❤️
Nie piękno, nie uroda, ani nie szata modna,
Lecz serce szczere
Miłujące tak wielce.
Pomocne dłonie i słowo dobre,
To dar bezcenny.
Doceń go wtedy,
Gdy będzie potrzebny.
Gdy go dostaniesz, jak gwiazdkę z nieba,
Doceń u boku swego- Przyjaciela.
Pojawił się znikąd, u bram serca twego,
Czy pozwolisz mu wejść do domu swego?
Podaje ci dłoń, ale ty patrzysz,
Zaufać czy nie?
Myśli w głowie kłębią się.
Dobrze, zaufam- może tym razem się uda.
Chwytasz dłoń, wstajesz z kolan,
I myślisz sobie- co to znaczy?
Przyjaciel przyszedł, ot tak sobie?
Ktòż go przysłał, jak on się zowie?
Hm, dobrze, niechże zacny gość usiądzie.
Przyjacielu - mòwię: Mòj dom ubogi,
Dziękuję żeś w me zaszedł progi.
Ugoszczę Cię, tym co mogę.
Poczekaj chwilę,
Mam tu Wdzięczność, jeśli się nie mylę.
O, jest! Proszę - do Serca swego weź.
Gdziekolwiek pójdziesz, tam będę z Tobą też.
Edyta Wysocka
Fot. A Wysocka, Zabrze 🙂❤️
poniedziałek, 7 lutego 2022
Człowieku
W ciszy, w sercu głos usłyszysz,
Ktòry powie ci dokąd masz iść.
Ale okazać się może,
Że zrobisz znak STOP po drodze.
By zatrzymać się i rozejrzeć wokòł siebie,
Może znajdziesz, jakiś znak na niebie?
A może łan zboża pomoże ci,
By zrozumieć, co najważniejsze jest dziś?
Przyjaźń i Szacunek?
Zbyt ciężki ekwipunek?
Nie zdołasz tego unieść?
By kogoś zrozumieć?
No tak, ten zacięty czas....
Na każdym kroku dezinformacja...
Człowiek niepewny...
Może ktoś chce go zapędzić w ciemny las.
Tak więc człowieku, przytopuj.
Nie słuchaj tego wszystkiego,
Posłuchaj serca swego.
Posłuchaj szumu Wiatru.
Lecz nie pędź za Nim,
Nie, On przytuli Cię.
Poczujesz bezpiecznie się,
A inni niech lecą, gdzie chcą...
I tak ich nie zatrzymasz, siłą swą.
środa, 2 lutego 2022
Do przodu iść
Nie wróci już nic
Oglądać się wstecz
To głupotą jest.
Światłością byłaś
Lecz ją utraciłaś
Spadając w dòł
Gdzie ludzi tłum.
Lecz ktoś przyniòsł Słowo
Chwyciłaś je mocno
Zerwałaś więzy
Duchem Świętym
Przylgnęłaś do Boga
Tam, gdzie twoja Droga
Stanęłaś w Nim
By znòw mocną być.
W tym cała nauka płynie
Nie trzymać się tego, co wiesz, że minie
To dobrze - znòw patrzysz na Chrystusa
Pozostawiając za sobą to, co świat od ciebie wymuszał.
Z uśmiechem na twarzy, w zwycięskiej postawie kroczysz ze spokojem.
Z radością, patrzysz co jest za progiem
Czy ciemno? Nie szkodzi...
Swym światłem je rozproszysz.
Bòg Światło to włożył w twe serce
Pozwoliłaś, by rozbłysło wielce
Jak latarnia- uśmiech na buzi świeci
I niesiesz go do zagubionych Bożych Dzieci.
Patrz na Chrystusa,
On zawsze Ciebie wysłucha.
Odpowie na każde pytanie
I jest na każde twe serca zawołanie.
Patrz na Stwórcę twego
I zachowaj w sercu i umyśle Pokòj Jego
On Ci go daje, z Łaski więc odpocznij
On bardzo Cię Miłuje i pragnie Cię utulić, zwolnij.
Trwaj w Świetle i Miłości
To co, że kogoś może to złościć
Jest ci trudno? Nie szkodzi
To się w końcu skończy - Bòg dzieci swoje oswobodzi.
Raduj się w Panu- Bòg do ciebie mòwi
Bądź odważną- tymi słowami też przemòwił
Jesteś kimś więcej, kim ci się zdaje.
Jesteś Swoim Jego Miłowaniem.
Jesteś z Ojcem Jednością
Chrystus na powrót połączył Ciebie z Nim swoją Miłością.
Przyszedł na świat po To,
Byś stanęła z Nim ramię w ramię ochoczo.
Bòg szczodrze na ciebie wylał Mądrość i Zrozumienie
To nie perły ni drogocenne kamienie
Dalej! Sięgnij po bogactwa twe
W Chrystusie masz, to, co Ojciec Swemu Dziecku dawać chce.
Czuje w Swym Sercu bicie Serca Twojego
To wielka Przyjaźń i Wielka Miłość Jego
Blisko jest, ciepłą dłoń chwyć
Razem iść w Miłości Ojca, to Żyć...
Edyta Wysocka
O Miłości
Moja Miłości daleko jesteś gdzieś,
Lecz w moim sercu, bije serce twe.
Choć gdzieś daleko,
Duszę twoją czuję tak,
Jakby z dalekich ciepłych krajòw, przyleciał piękny ptak.
I usiadł lekko na ramieniu mym,
I o miłości śpiewać zaczął, wzniosły hymn.
Sercu mojemu spodobało się to tak,
Jakbym leciutko na twarzy czuła kolorowy wiatr.
Wiem gdzie jesteś, bo dotyk czuję twòj,
Jest mi tak bliski, jakby od zawsze byłmòj.
Ciepłym ramieniem przytulasz czule mnie,
I z własnej woli, dajesz mi pełne miłości spojrzenie twe.
Ty mòj, ja twoja - od zawsze tak było,
Tylko gdzieś się to wszystko zgubiło.
Ale Miłość, jak to Miłość - swoje drogi zna,
Odnalazła nas, byśmy od teraz cieszyli się nią cały czas.
Edyta Wysocka
Życie 🙂❤️
...bo Życie jest Piękne i Dobre...
Życie samo w sobie jest pięknym darem,
Oświetla swym blaskiem stworzenie całe.
Nie odwracajcie się ode mnie- mòwi do swoich dzieci,
Chodźcie tu, gdzie słońce świeci.
Lecz dzieci krnąbrne w ciemno pędzą,
I przewrócą się i kolana obedrą.
Płaczą potem, nie wiedząc co robić,
A Życie przychodzi, by je utulić i z sideł
oswobodzić.
Rzecze- chodźcie, rany wam opatrzę,
Szczęśliwymi was znowu zobaczę.
Dzieci uśmiech na buzi znòw mają,
I Życia się mocno za rękę trzymają.
Edyta Wysocka
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Po Zielonej Trawie Kroczę Na Gòrze Wysokiej Patrzę przed Siebie Pytam... Czy Znajdę Tam Ciebie? Nie Wiem... Pewna Nie Jestem Może ...